Kajakowe szaleństwo
Tego dnia, jak na zamówienie, od rana świeciło słońce. Po śniadaniu, zwarci i gotowi, ustawiliśmy się na plaży przed panem Piotrkiem, by wysłuchać krótkiego instruktarzu pływania na kajakach. Ubrani w pomarańczowe kapoki wypłynęliśmy na jezioro. Lekki wiatr nie ułatwiał nam zadania, ale wszyscy doskonale sobie poradziliśmy.
Choć w ciągu godziny nie pokonaliśmy wielu mil morskich, nasza przygoda dostarczyła nam wielu niezapomnianych wrażeń.
Uczniowie klas 6 i 7
z wychowawczyniami.